SZALEŃSTWO! Rosjanie Atakują 50 Czołgami I 50 Motocyklami – KOŃCZY SIĘ KATASTROFĄ!
Desperacja popchnęła rosyjskie dowództwo do przeprowadzenia jednego z największych i najbardziej lekkomyślnych ataków tej wojny, w nadziei na przełamanie impasu w rejonie Dobropillii. Zamiast tego ich natarcie zderzyło się z pełną siłą ukraińskiej koordynacji, precyzyjnego ognia i nieustępliwej dominacji dronów. To, co Moskwa postrzegała jako decydujące uderzenie, zamieniło się w pokaz tego, jak daleko rozwinęła się ukraińska integracja pola walki – gdzie rozpoznanie, drony i artyleria działają jako jeden system. Każdy rosyjski atak odbywa się teraz pod stałą obserwacją, a każdy pojazd jest śledzony i niszczony, zanim dotrze do celu. Skala strat ujawnia głębszą porażkę: nie tylko w taktyce, ale w filozofii dowodzenia, która wciąż opiera się na masie zamiast na metodzie. Gdy dym opada nad Wołodymyriwką, staje się jasne, że Rosjanie nie osiągnęli przełomu – jedynie stworzyli kolejny cmentarz własnego autorstwa.
0 Komentarze