Dziś napływają ważne informacje z kierunku Pokrowska.
Tutaj, opierając się na wcześniejszym sukcesie w zmniejszeniu kontyngentu w Myrnohradzie, siły ukraińskie rozpoczęły drugą fazę operacji odwrotowej, mającej na celu zachowanie siły żywej przy jednoczesnym utrzymaniu kontroli nad szerszym odcinkiem frontu. Przekonane, że mogą wykorzystać moment, siły rosyjskie ruszyły naprzód, lecz natychmiast wpadły w skoordynowaną zasadzkę ukraińskich marines, dronów i lotnictwa, która zamieniła ich natarcie w kosztowną pułapkę.

Ukraińska decyzja o wycofaniu sił z południowego sektora Myrnohradu zapadła w momencie, gdy uznano, że dalszy opór groziłby okrążeniem, ponieważ wojska rosyjskie atakowały jednocześnie ze wschodu i zachodu. 35. Brygada Piechoty Morskiej Ukrainy otrzymała najniebezpieczniejsze zadanie – utrzymać skrzydła wystarczająco długo, aby główne zgrupowanie ukraińskie mogło się oderwać i przegrupować w północnej części miasta.

Po stronie wschodniej rosyjskie grupy infiltracyjne kontynuowały posuwanie się naprzód z rejonu Nowoekonomicznego, żyjąc w fałszywym przekonaniu, że Ukraińcy albo całkowicie się wycofują, albo że Rosjanie kontrolują znacznie większy obszar, niż było to w rzeczywistości. Żołnierze rosyjscy przesuwali się niemal beztrosko, aż wpadli bezpośrednio w ukraińskie zasadzki zastawione przez marines, a ogień z karabinów maszynowych kładł ich na miejscu, podczas gdy ukraińskie zespoły dronów monitorowały każdy ich ruch. Nawet gdy pierwszy Rosjanin został zabity, kolejny wciąż nie miał o tym pojęcia, co podkreślało brak rosyjskiej obserwacji dronowej nad jedną z głównych bezpośrednich dróg prowadzących do Myrnohradu.

Po stronie zachodniej rosyjskie próby koncentrowały się wokół linii kolejowej poniżej Równego, gdzie gęstsze pasy drzew dawały osłonę małym zespołom piechoty, próbującym przeniknąć do Myrnohradu od zachodu. Ich zamiarem było wejście do miasta z niespodziewanego kierunku i odcięcie ukraińskiego odwrotu, ponieważ Rosjanie próbowali jednocześnie zamknąć kleszcze z obu skrzydeł. 35. Brygada Piechoty Morskiej odpowiedziała szerokim użyciem dronów, wykorzystując drony FPV do uderzeń na infiltratorów, oktokoptery do zrzucania ładunków wybuchowych na grupy przemieszczające się między liniami drzew oraz drony z kamerami termowizyjnymi do wykrywania ukrytych żołnierzy nocą.

Rosyjscy żołnierze, próbujący ukryć się w budynkach lub krzakach, byli łatwo śledzeni z powietrza, a ukraińscy operatorzy niszczyli ich, zanim zdołali zakłócić odwrót.

W obliczu rosyjskich prób infiltracji, mających na celu odcięcie odwrotu z południowego Myrnohradu, kluczową rolę odegrało ukraińskie lotnictwo. Aby uniemożliwić Rosjanom atakowanie żołnierzy dronami, ukraińskie F-16 uderzyły w kopalnię Kapitolna, będącą ważnym rosyjskim punktem oparcia i centrum operacji dronowych. Kilka bomb GBU-39 trafiło w ten obiekt, powodując znaczne straty w piechocie, sprzęcie i zasobach dronowych. Następnie doszło do drugiego uderzenia na zachodnim skrzydle, gdzie dwa ukraińskie Su-27 zrzuciły bomby kierowane JDAM na budynek wykorzystywany przez wojska rosyjskie przygotowujące się do odizolowania ukraińskiej grupy, całkowicie niszcząc zarówno konstrukcję, jak i znajdujący się w niej oddział szturmowy przeciwnika. Te zdecydowane działania dały ukraińskiemu dowództwu czas i przestrzeń potrzebne do ponownego ustanowienia linii obronnych bardziej na północ i przeprowadzenia udanego odwrotu.

Rosyjskie dowództwo zareagowało w swoim zwyczajowym, sprzecznym stylu, początkowo twierdząc, że Ukraińcom nie udało się wycofać i że wszyscy zostali skutecznie odcięci. Zaledwie kilka godzin później te same źródła ogłosiły jednak, że zajęły południowy Myrnohrad, co bezpośrednio zaprzeczało ich wcześniejszym twierdzeniom. Gdyby siły ukraińskie rzekomo nie zdołały się wycofać, Rosjanie nie mogliby przejąć tego obszaru bez poważnej bitwy, a mimo to nie istniały żadne nagrania ani raporty potwierdzające takie starcie. Ta niespójność ujawniła, że ukraiński odwrót przebiegł zgodnie z planem, a rosyjska kontrola nad południowym Myrnohradem została osiągnięta dopiero po tym, jak ukraińskie siły zdążyły już przegrupować się na północ.

Ogólnie rzecz biorąc, udany odwrót z południowego Myrnohradu pokazuje skuteczność elastycznej, warstwowej strategii obronnej Ukrainy na osi Pokrowsk–Myrnohrad. Gdy uznano, że utrzymywanie pozycji na południu wiąże się z nieuzasadnionym ryzykiem, ukraińscy marines zintensyfikowali swoje działania obronne na skrzydłach, aby zagwarantować bezpieczne oderwanie. Siły ukraińskie obecnie utrzymują północną część Myrnohradu i nadal wzmacniają północne dzielnice Pokrowska, zapewniając sobie możliwość albo ustabilizowania linii, albo przeprowadzenia kolejnego kontrolowanego odwrotu, jeśli zajdzie taka potrzeba.


.jpg)








Komentarze