Linia Frontu W Sumach Sprawdzona: Ukraińska Obrona Zmaga Się Z Krytycznymi Lukami

Jul 5, 2025
Share
24 Komentarze

Tutaj, w obwodzie sumskim, Ukraińcy utrzymują linię obrony, lecz zaczynają ujawniać się luki i niedociągnięcia w budowie umocnień. Popełniono błędy, a obrona miejscami zawodzi, jednak żołnierze na miejscu twierdzą, że wciąż jest czas, a tam, gdzie fortyfikacje zostały właściwie wykonane, przynoszą one potężne rezultaty.

Prezydent Wołodymyr Zełenski oraz naczelny dowódca Ołeksandr Syrski potwierdzili, że rosyjska ofensywa na kierunku sumskim została zatrzymana. Zełenski zaznaczył, że ukraińska obrona utrzymała się i niszczy rosyjskie siły; choć to prawda, wielu analityków i żołnierzy w terenie zauważa niepokojące braki w budowie umocnień w całym regionie Sum.

Obecnie ukraińskie siły zbudowały silną linię obrony zaczynającą się od pierścienia wokół miasta Sumy i rozciągającą się na zachód. Składa się ona z „zębów smoka” i rowów przeciwczołgowych. Jednakże takich umocnień brakuje bliżej linii frontu, co czyni kwestię obrony Sumy znacznie bardziej złożoną.

Z raportów wynika, że niektóre fortyfikacje są dobrze wykonane – punkty oporu pod ziemią i okopy zadaszone oraz osłonięte siatką maskującą przed obserwacją i uderzeniami rosyjskich dronów. Równocześnie jednak raporty wskazują na brak przeszkód inżynieryjnych, takich jak rowy przeciwczołgowe, „zęby smoka” i drut kolczasty wokół tych punktów, a tam, gdzie się pojawiają, ich jakość i rozmieszczenie budzą wątpliwości.

Takie przeszkody inżynieryjne są kluczowe w odpieraniu rosyjskich ataków, czego dowodem są niedawne wydarzenia na zachodnim skrzydle Kostiantyniwki. To właśnie one umożliwiły całkowite zniszczenie największego rosyjskiego ataku zmechanizowanego w czerwcu – ukraińscy żołnierze bezpośrednio przypisali tym umocnieniom uratowanie im życia.

Wracając do Sum, zimą zrobiono niewiele, choć wówczas Ukraińcy kontrolowali znaczną część rosyjskiego obwodu kurskiego, a Rosjanie byli zbyt zajęci, by przeszkadzać w budowie. Krytyka ze strony żołnierzy i analityków dotyczy braku umocnień bezpośrednio na granicy – co było możliwe wyłącznie tutaj, właśnie dzięki ukraińskiej inwazji na Kursk, która oddaliła rosyjskie grupy uderzeniowe od ukraińskich ekip budowlanych. Obecnie Rosjanie mogą już zakłócać te prace.

Jednak logika tego działania jest zrozumiała – tereny przygraniczne to głównie otwarte pola, a zabudowania i linie drzew, przez które poruszają się Rosjanie, są systematycznie niszczone przez ukraińską artylerię i drony, co pozbawia rosyjskich żołnierzy osłony.

W efekcie Rosjanie szybko się przeinwestowują i trafiają pod zmasowany ogień ukraińskich dronów i artylerii z lasów.

Pozwala to ukraińskim siłom szturmowym na przeprowadzanie lokalnych kontrataków i rajdów, wymierzonych w osłabione rosyjskie pozycje na linii frontu.

Niemniej jednak brak właściwych umocnień doprowadził do 9-kilometrowego rosyjskiego natarcia w głąb obwodu sumskiego, co stwarza realne zagrożenie atakami dronów na samo miasto Sumy.

Tego, co się nie zrobiło w przeszłości, nie da się już cofnąć – ale jak twierdzą żołnierze na miejscu, nadal jest czas i szansa na budowę oraz wzmocnienie obrony. Ukraińscy żołnierze działają zdecydowanie i z własnej inicjatywy: kopią nowe okopy i schrony, zakładają własne pola minowe. Dowódca naczelny Ołeksandr Syrski, słuchając ich obaw, osobiście skontrolował systemy obronne Sum i wyciągnął te same wnioski. W odpowiedzi powołał specjalną grupę obronną skoncentrowaną wyłącznie na przyspieszeniu budowy rowów przeciwczołgowych, korytarzy antydronowych i tzw. stref śmierci.

Nowatorskie rozwiązania, jak 10-kilometrowa siatka antydronowa rozciągnięta wzdłuż drogi Sumy–Sudża, znacząco ułatwią logistykę, ograniczając straty powodowane atakami rosyjskich dronów. Dodatkowe zdjęcia z lasów pokazują sześć rzędów drutu kolczastego, które praktycznie blokują rosyjskie ataki piechoty – jeśli spróbują, zostaną wyeliminowani przez ukraiński ostrzał.

Podsumowując, choć obrona Sumy napotyka trudności – jak brak przeszkód inżynieryjnych na granicy, niedobory kadrowe i opóźnienia w budowie – doświadczenia z takich miejsc jak Kostiantyniwka pokazują, jak skuteczne mogą być solidne umocnienia. Rowy przeciwczołgowe i pola minowe znacząco spowolniły tam rosyjskie postępy, stanowiąc model do naśladowania w Sumach.

Specjalna grupa obronna intensyfikuje prace, dostosowując sprawdzone strategie do topografii Sum. Pomimo presji ze strony Rosjan i wcześniejszych zaniedbań, zaangażowanie Ukrainy w umacnianie obrony, wraz z nową przejrzystością po awansie generała Drapatego, daje Ukraińcom szansę na utrzymanie linii frontu – gdy Rosjanie próbują znaleźć sposób, by zbliżyć się z dronami FPV do samego miasta Sumy.

Komentarze

0
Aktywny: 0
Loader
Zostaw komentarz jako pierwszy.
Ktoś pisze...
No Name
Set
4 lata temu
Moderator
This is the actual comment. It's can be long or short. And must contain only text information.
(Edytowane)
Twój komentarz pojawi się po zatwierdzeniu przez moderatora.
No Name
Set
2 lata temu
Moderator
This is the actual comment. It's can be long or short. And must contain only text information.
(Edytowane)
Załaduj więcej odpowiedzi
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.
Załaduj więcej komentarzy
Loader
Loading

George Stephanopoulos throws a fit after Trump, son blame democrats for assassination attempts

Przez
Ariela Tomson

George Stephanopoulos throws a fit after Trump, son blame democrats for assassination attempts

By
Ariela Tomson
No items found.