Rosyjskie fale załamują się, gdy ciała piętrzą się w rowach przeciwczołgowych pod ciągłymi atakami!

Dec 10, 2025
Share
24 Komentarze

Dziś ważne aktualizacje pochodzą z kierunku pokrowskiego.

Tutaj, na północnym wschodzie, pole bitwy utknęło w okrutnym impasie, przy czym rosyjskie dowództwo rzuca tysiące żołnierzy, aby uniemożliwić Ukraińcom odzyskanie kolejnego terenu. Fala po fali zmieniła pole bitwy w strefę śmierci, gdzie Rosjanie depczą własne ciała, by posunąć się o metr do przodu.

Po tym, jak Ukraińcy odparli siły wroga od ich próby przełamania w kierunku Dobropillii, Rosjanie przeszli z ofensywnego manewru na obsesję utrzymania północnej linii za wszelką cenę, wrzucając ciała na pola, byle tylko utrzymać pozór potencjalnego okrążenia.

Rosyjskie dowództwo codziennie zasila pole bitwy setkami ludzi, aby uniemożliwić Ukrainie odzyskanie terenu, podczas gdy Ukraińcy muszą nadal tłumić te fale. W przeciwnym razie rosyjskie siły mogłyby przełamać obronę, przywrócić swój występ i ponownie zagrozić zamknięciem pierścienia wokół Pokrowska od północy. Dlatego walki stały się niemal statyczne, a jednocześnie niewyobrażalnie śmiertelne. Obie strony tkwią w miejscu, ale Rosja decyduje się płacić za tę obsesję katastrofalnymi stratami ludzkimi.

Ukraińskie nagrania z dronów z ruin Wołodymyriwki obrazują walki, które teraz definiują ten sektor. W jednym z klipów dwóch rosyjskich żołnierzy próbuje przemieszczać się przez zawalone budynki, będąc śledzonym przez ukraiński dron z góry. Nagle zza gruzu pojawia się samotny ukraiński spadochroniarz, atakując ich z bliska ogniem z broni osobistej.

Rosjanie uciekają za zniszczony mur, lecz Ukrainiec agresywnie ich ściga, manewrując przez gruz, a dron rozpoznawczy informuje go, że nie wejdzie w zasadzkę. W ciągu kilku sekund od ataku eliminuje pierwszego Rosjanina, a chwilę później pada również dowódca grupy szturmowej.

Sceny takie rozgrywają się dziesiątki razy dziennie: szybkie, śmiertelne lokalne starcia, gdzie małe ukraińskie zespoły, liczebnie mniejsze, ale skoordynowane z dronami, neutralizują rosyjskich infiltratorów, zanim ci zdążą zgromadzić się w zagrożenie. Ukraińcy utrzymują pozycje, ponieważ ich obrońcy łączą precyzyjny nadzór dronów z bezwzględną efektywnością taktyczną i kontrolowaną agresją na ziemi.

Dla rosyjskich atakujących natarcie w kierunku Pokrowska zamieniło się w marsz przez to, co żołnierze nazywają teraz „rowami śmierci”. Nagrania dronów z jednostki Magyar’s Birds, jednej z elitarnych ukraińskich jednostek dronowych, pokazują skalę masakry. W odcinku o powierzchni 200 metrów kwadratowych przy rowie przeciwczołgowym widać ponad 30 rosyjskich ciał.

Kolejni rosyjscy żołnierze zbliżają się do strefy śmierci i zostają trafieni przez FPV. Ukraińcy obserwują dalej, a następni Rosjanie przychodzą tylko po to, by zostać zniszczeni w nieustannym cyklu ataków dronów. W końcu rów jest zablokowany ciałami, rozbitymi motocyklami i płonącymi szczątkami, ale Rosjanie kontynuują wysiłki. Ranny Rosjanin próbuje przetoczyć się po trupach, by uciec, podczas gdy perspektywa zmienia się na ukraiński dron FPV zbliżający się, gdy ranny Rosjanin zbiera sprzęt i rozmawia z innym rannym żołnierzem głębiej w rowie, dron uderza, rzucając go z powrotem w masę ciał.

Inny klip, nagrany od strony rosyjskiej, jest jeszcze bardziej niepokojący: trzej rosyjscy żołnierze powoli posuwają się przez gęstą mgłę, a co kilka metrów pojawiają się nowe ciała. Kiedy docierają do linii rowu, ziemia jest całkowicie pokryta stosami ciał, ukazując skoncentrowaną rzeź porównywalną do scen ze Stalingradu.

Rosjanie od czasu do czasu są w stanie przesunąć się o kilka set metrów w strefę szarości, okopać się i skonsolidować. Jednak przy ogromnej liczbie ukraińskich dronów pozostanie niezauważonym jest niemożliwe. Drony FPV i bombowe szybko przelatują, by zrównać pozycje rosyjskie z ziemią, każdy zdobyty punkt zostaje wymazany, a krajobraz resetuje się, tym razem z nowymi ciałami dodanymi do warstw poniżej. Codziennie rosyjskie dowództwo wysyła kolejnych żołnierzy, którzy giną, nie zmieniając linii frontu. Ich jedyną nagrodą jest krótkie pojawienie się na mapie, domniemany zysk do pochwalenia się dowództwu, który znika, gdy ukraińskie drony przywracają pełną widoczność.

Ogólnie rzecz biorąc, jedyną rosyjską strategią tutaj jest ilość, utrzymując ludzki taśmociąg w ruchu. Dopóki przepływ trwa, Ukraina musi angażować ograniczone siły, aby go zatrzymać, uniemożliwiając ukraińskim brygadom skierowanie wysiłków na działania ofensywne. Na razie ta ponura arytmetyka utrzymuje linię w miejscu, ale przy poziomie strat w tym sektorze niewidzianym nigdzie indziej na froncie, pytanie brzmi, czy Rosja będzie w stanie utrzymać to przez dłuższy czas.

Komentarze

0
Aktywny: 0
Loader
Zostaw komentarz jako pierwszy.
Ktoś pisze...
No Name
Set
4 lata temu
Moderator
This is the actual comment. It's can be long or short. And must contain only text information.
(Edytowane)
Twój komentarz pojawi się po zatwierdzeniu przez moderatora.
No Name
Set
2 lata temu
Moderator
This is the actual comment. It's can be long or short. And must contain only text information.
(Edytowane)
Załaduj więcej odpowiedzi
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.
Załaduj więcej komentarzy
Loader
Loading

George Stephanopoulos throws a fit after Trump, son blame democrats for assassination attempts

Przez
Ariela Tomson

George Stephanopoulos throws a fit after Trump, son blame democrats for assassination attempts

By
Ariela Tomson
No items found.