Rządy europejskie przygotowują falę nacjonalizacji rosyjskich rafinerii ropy.

Nov 10, 2025
Share
24 Komentarze

Dziś najważniejsze wiadomości pochodzą z Europy.

Tutaj rządy na całym kontynencie przygotowują się do przejęcia lub znacjonalizowania aktywów energetycznych należących do Rosji po tym, jak nowe sankcje USA zmusiły Lukoil do likwidacji zagranicznych udziałów. To, co zaczęło się jako wycofanie jednej firmy, przerodziło się w zmianę na skalę kontynentu, a rządy od Berlina po Belgrad stoją przed tym samym pytaniem: ryzykować sankcje czy też bezpośrednio wywłaszczyć rosyjską infrastrukturę paliwową.

Nowe sankcje z Waszyngtonu należą do najbardziej znaczących, ponieważ obejmują każdą europejską jednostkę nadal współpracującą z rosyjskimi spółkami naftowymi, czyniąc kontynuację działalności prawnie ryzykowną i finansowo niemożliwą. Jak pamiętasz z wcześniejszych raportów, Lukoil był pierwszą ofiarą, zmuszony do sprzedaży swoich rafinerii w Bułgarii, Rumunii, Holandii i USA. Europejska działalność firmy przynosiła wcześniej miliardowe przychody, jednak jej szybkie wycofanie stworzyło precedens – każda rafineria i dystrybutor kontrolowany przez Rosję w Europie jest obecnie pod przeglądem. Aby uniknąć sankcji wtórnych, rządy przygotowują nadzwyczajne środki, od nacjonalizacji po wymuszone sprzedaże.

Najbardziej kluczowym przypadkiem jest Niemcy, gdzie Berlin rozważa pełną nacjonalizację Rosneft Deutschland, kontrolującej rafinerie w Schwedt i Karlsruhe – zakłady odpowiedzialne za około jedną piątą niemieckiego zaopatrzenia w paliwo.

Firma znajduje się pod zarządem powierniczym rządu od 2022 roku, jednak nowe sankcje skłaniają rząd do rozważenia trwałego przejęcia. Urzędnicy argumentują, że krok ten jest konieczny dla ochrony bezpieczeństwa i zapobieżenia paraliżowi kluczowego ogniwa łańcucha dostaw. Sama rafineria Schwedt zasila stolicę oraz dużą część wschodnich Niemiec. Każde zakłócenie mogłoby wywołać niedobory, protesty i polityczne konsekwencje.

W Serbii kryzys jest jeszcze poważniejszy, ponieważ państwowy koncern NIS pozostaje w 56 procentach własnością podmiotów powiązanych z Gazpromem i obecnie stoi w obliczu amerykańskich sankcji wtórnych. Departament Skarbu zawiesił jego dostęp do międzynarodowego systemu finansowego i ostrzegł, że dostawy ropy przez chorwacki rurociąg Janaf zostaną wstrzymane, jeśli rosyjska własność nie zostanie rozwiązana. Prezydent Aleksandar Vučić przyznał, że nacjonalizacja to ostateczność, ale może nie mieć wyboru. NIS zapewnia niemal dziesięć procent budżetu Serbii, a rafinerii w Panczewie zabraknie ropy w ciągu kilku tygodni bez porozumienia. Jej zatrzymanie zostawiłoby kraj bez paliwa przed zimą, zmuszając Belgrad do wyboru między przetrwaniem gospodarczym a więzami politycznymi z Moskwą.

Przypadek Bułgarii przebiega podobnie, choć z istotnym zwrotem strategicznym, ponieważ należąca do Lukoilu rafineria w Burgas, która dostarcza około 80 procent krajowego paliwa, już wcześniej była przygotowywana do sprzedaży jako część szerszego wycofywania się Lukoilu z zagranicznych aktywów.

Teraz Sofia stara się wykorzystać sytuację, przygotowując się do zakupu rafinerii, potencjalnie po znacznie obniżonej cenie, zanim nowe sankcje USA całkowicie zamrożą transakcję. Rząd poprosił Waszyngton o tymczasowe zwolnienie, ostrzegając, że każde wstrzymanie działalności mogłoby wywołać niedobory i niepokoje społeczne. Przez lata Burgas był symbolem gospodarczej obecności Moskwy w Unii Europejskiej. Teraz może stać się własnością państwową, nabytą na warunkach Europy, a nie Rosji.

Węgry natomiast pozostają najbardziej niechętne do działania, ponieważ premier Viktor Orbán nadal pogłębia więzi energetyczne z Moskwą, mimo powtarzających się ostrzeżeń z Waszyngtonu i Brukseli. Specjalny wysłannik USA Matthew Whitaker stwierdził, że Budapeszt nie powinien otrzymać wyjątku od sankcji, o który zabiegają węgierscy urzędnicy, zauważając, że Węgry nie podjęły żadnych działań w celu ograniczenia zależności od rosyjskiej ropy. Urzędnicy ostrzegli nawet, że rurociąg zaopatrujący Węgry w rosyjską ropę nie pozostanie otwarty bezterminowo. Zamiast zmienić kurs, plan Orbána polegał na spotkaniu z Trumpem w Waszyngtonie, aby uzyskać ochronę przed reżimem sankcyjnym – apel, który podkreśla rosnącą izolację Węgier w europejskiej polityce energetycznej.

Dla Europy fala nacjonalizacji oznacza strategiczną konsolidację suwerenności energetycznej. Ostatnie pozostałości rosyjskiego imperium energetycznego – rafinerie, magazyny i sieci dystrybucyjne – są demontowane. To, co kiedyś uważano za kluczowe elementy wspólnego rynku energetycznego, jest teraz traktowane jako zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Dla Rosji konsekwencje są długotrwałe, ponieważ takie firmy jak Lukoil, Rosnieft i Gazprom Nieft spędziły dekady na ekspansji w Europie, aby zdobyć wpływy polityczne i twardą walutę. Ta siła znika niemal z dnia na dzień.

Ogólnie rzecz biorąc, europejska fala nacjonalizacji oznacza koniec wieloletniej dominacji Rosji w sektorze energetycznym kontynentu. Każda przejęta rafineria i rozwiązane partnerstwo dalej izolują Moskwę, przekształcając sankcje z presji finansowej w strukturalne przeobrażenie — zależność Europy zamienia się w kontrolę, a dawne aktywa Rosji stają się symbolami jej odwrotu z kontynentu.

Komentarze

0
Aktywny: 0
Loader
Zostaw komentarz jako pierwszy.
Ktoś pisze...
No Name
Set
4 lata temu
Moderator
This is the actual comment. It's can be long or short. And must contain only text information.
(Edytowane)
Twój komentarz pojawi się po zatwierdzeniu przez moderatora.
No Name
Set
2 lata temu
Moderator
This is the actual comment. It's can be long or short. And must contain only text information.
(Edytowane)
Załaduj więcej odpowiedzi
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.
Załaduj więcej komentarzy
Loader
Loading

George Stephanopoulos throws a fit after Trump, son blame democrats for assassination attempts

Przez
Ariela Tomson

George Stephanopoulos throws a fit after Trump, son blame democrats for assassination attempts

By
Ariela Tomson
No items found.